Czy słyszeliście kiedykolwiek by ktoś nabawił się zapalenia ucha środkowego w wyniku ciągłych rozmów telefonicznych i pracy, jaką wykonuje? No właśnie, ja też nie słyszałem o takim przypadku dopóki ja sam nie stałem się ofiarą złośliwości telefonu i nie nabawiłem się dotkliwego bólu ucha właśnie przez nadmierne obciążenie narządu słuchu rozmowami telefonicznymi.
Trudno sobie wyobrazić, bym pracując jako specjalista ds. eksportu Wałbrzych miał inaczej wykonywać swoją pracę, aniżeli za pomocą telefonu. Muszę się jakoś kontaktować z zagranicznymi kontrahentami jeśli chcę, żeby moje działania przyniosły jakikolwiek skutek. Mógłbym spróbować pisać same maile, jednak przesyłanie wiadomości elektronicznych nie jest tak dobre i szybkie jak indywidualne rozmowy. Przez maila nie da się wszystkiego przekazać, do tego dochodzi obawa, że klient po prostu nie zauważy nowej wiadomości i nie odpowie w odpowiednim czasie na jakieś bardzo ważne pytanie. Telefony znacznie ułatwiają i przyspieszają pracę, dlatego nagminnie wykorzystywane są w sprzedaży i eksporcie produktów poza grancie Polski.
Mój obecny stan jest na tyle ciężki, że przez kolejne dwa tygodnie mam zakaz korzystania z telefonu choćby na krótką chwilę. Lekarz powiedział jeszcze, że po tych dwóch tygodniach okaże się czy nadal mogę pracować jako specjalista czy nie. Moja kariera wisi na włosku, specjalista ds. eksportu Wałbrzych.